Wiersz QSO Edwarda Szymańskiego
Dodane przez SP9GR dnia 15 listopad 2015 - 12:13:24
Dla tych którzy już czują na swoich plecach oddech jesiennej melancholii,
spisałem wiersz pod tytułem QSO autorstwa Edwarda Szymańskiego .[źródło: KP 3/1937]
Wiersz odnalazł i przesłał Darek SP9XW. Dziękujemy
Treść rozszerzona
QSO
Bliżej dalej - najdalej,
powietrzem, ziemią na wskroś
w eterze krzyżują się fale,
przez morza rzucają most.
Dźwięki donośne i słabe
trzaskają milionem rac.
Przestrzeń jak wieża Babel,
śpiewa symfonia WAC.
Nie ma Ameryk i Afryk,
jest CQ DX DC-
zaklęty, nieznany świat
kluczem metr
kluczem watt
otwiera się, gdzie chce.
YLS, OMS bez imienia!
Obcy ludzie - jak ja - zwyczajni!
Dobywa was z nieistnienia
QRK 9
QSA 5
daleki, natrętny nadajnik.
Z chrypką przy mikrofonie,
z ręką na kluczu Morse'a
otwiera wam usta, potrząsa wam dłonie
ultra FB i najgorsza.
Nie ma już granic dla nas!
Cóż nam paszporty i cła!
Cóż, że na lądach i oceanach
burza, i mrok, i mgła?
Do bliskich, dalekich ziem
SP1.... - nieznany samotnik
przesyłam pomimo QRM - QRM
braterski pokłon
73S, 73S, 73S stokrotny.